Próchnica, chore dziąsła i to co najgorsze stały ból zęba to wszystko wiedzie nieszczęśnika do gabinetu dentystycznego. Co raz częściej jednak za te wizyty dużo.Nieodpłatne usługi dentystyczne wciąż istnieją w Polsce, jednakże oczekiwanie na nie jest niejednokrotnie dość długie. Przyzwyczailiśmy się już do kolejek u ortopedy i okulisty, krytykujemy czas potrzebny do przeprowadzenia badania u neurologa, co dziwne nikt nie oburza się na długie czekanie na wizytę u dentysty, co więcej przychodząc do tego lekarza zawsze zabieramy ze sobą portfel.
Źródło: http://www.flickr.com
Dentysta stał się człowiekiem zajmującym się pacjentami głównie za pieniądze prywatne. Jednak dużo gabinetów ma podpisane umowy z NFZ, warto więc dowiedzieć się jak długie u danego lekarza obowiązuje czas oczekiwania i czy opłacając wizytę ze swoich pieniędzy nie jest nam doliczana również wizyta na koszt ubezpieczyciela. NFZ udostępnił możliwość sprawdzenia swoich wizyt u różnego typu specjalistów (stomatolog, kardiolog, dermatolog – bez różnicy), jeśli zostały one dokonane w miejscach, które NFZ kontraktuje. Pacjent może sprawdzić dane od 2008 roku i zweryfikować czy dentysta. którego odwiedził kilka lat wcześniej prawidłowo zakwalifikował wizytę. Warto korzystać z publicznej służby zdrowia, nawet jeśli oczekiwanie na zabieg czy usługę może zająć długie miesiące czy lata, warto też poszukiwać lekarzy i gabinetów, które proponują wykonanie zabiegu w ramach ubezpieczenia lub za niedużą dopłatą (może odnajdzie się jakiś stomatolog, który wykona dla przykładu licówki porcelanowe w przystępnej cenie). Kolejki dotyczą najczęściej kosztochłonnych zabiegów jak wstawienie endoprotezy w ortopedii lub wynikają z popularności danego specjalisty, co widać zwłaszcza u ginekologów. Prywatne gabinety dentystyczne mają raczej krótkie okresy oczekiwania, jednak zdarza się, że łączą one usługi publiczne z prywatnymi. Zdarzają się również przypadki, kiedy oczekujący w kolejce chorzy w dużej ilości rezygnują z zabiegu z powodu wyjazdu czy choroby.
Zobacz również – https://www.dentystakaniak.pl/leczenie-kanalowe-mikroskopowe/736402422.jpg|L|W=200|ALT=narzędzia stomatologiczne]
Załóżmy, że dana osoba ma termin na licówki porcelanowe za kilka miesięcy, w tym samym czasie zaczyna panować epidemia grypy, ludzie odwołują lub przesuwają wizyty u stomatologa, co więcej nie potwierdzają lub nie pojawiają się na planowane zabiegi, stąd chory mający chęć na licówki porcelanowe uzyskuje je po kilkunastu dniach od wpisania się na listę oczekujących. Zapisanie się na bezpłatną wizytę u dentysty nadal jest możliwe. System informatyczny który obsługuje listy oczekujących jest wciąż w budowie, ale funkcjonuje coraz szybciej, warto z niego korzystać, szukając dobrego lekarza i dogodnego terminu.
